chicago bulls
menu chicago bulls multimedia inne o_stronie licznik

Jesteś

osobą która odwiedziła moją stronę od 27.XII.2001

buttony
Chcesz się wymienić buttonami?
Wyslij maila

activ.pl megapliki.pl serwis koszykarski
belka
menu

Zwycięstwo z Sonics; porażka z Pacers
Dodał: Air Dnia: 13 Dec 2007 Dział: Wydarzenia

Chicago Bulls zdołali pokonać Seattle SuperSonics 96:123, ale za to ulegli dzisiaj Indianie Pacers 102:117.
W pierwszym spotkaniu bardzo dobre spotkanie rozegra czwórka startujących Byków (Hinrich, Gordon, Deng, J. Smith). Ci sami zawodnicy niestety zagrali słabiej przeciwko Indianie, którą do zwycięstwa poprowadził Kareem Rush - 22 punkty z ławki.

Sonics nie byli wielką przeszkodą na drodze do zwycięstwa Byków. Już od początku wszystko układało się po ich myśli. Na dodatek Bulls rzucali z 55% skutecznością z pola, która znacznie ułatwiła im zdobywanie punktów. W pierwszych dwóch kwartach zdobyli łącznie 67 punktów. W drugiej połowie dołożyli 56, zdobywając w sumie 123 punkty, zatrzymując Sonics poniżej granicy "100" punktów.
Bulls byli lepsi na "deskach" (34-44), w asystach (27-35) oraz przechwytach (6-11). Mieli również mnie strat (17-11).

Dobre spotkanie rozegrali: Kirk Hinrich (15 punktów, 8 asyst), Ben Gordon (27 punktów, 6 asyst), Luol Deng (20 punktów, 5 asyst) oraz J. Smith - 19 punktów.

Niestety tak różowo nie było w Indianie. Było to spotkanie back-2-back (dzień za dniem, na dodatek na wyjeździe). Gracze z Chicago mogli czuć zmęczenie. Właściwie było to widoczne w meczu. Zaledwie 43% z pola (55% poprzedniej nocy), słaba postawa w obronie (gracze Pacers robili co chcieli - przykład Kareem Rush).
Byki przegrały rywalizację na deskach, byli gorsi w asystach oraz blokach.

Pomimo wygranej pierwszej kwarty 29-20, w następnych trzech zawodnicy z United Center nie mieli już siły, aby zagrać dobrze zarówno w ataku jak i w obronie. Trener Scott Skiles dał trochę odpocząć niektórym zawodnikom. Przykładem może być J. Smith, który zagrał 22 minuty, oraz Kirk Hinrich - 28 minut.

Ben Gordon, który w poprzednim spotkanie zagrał bardzo dobrze, tym razem słabo trafiał z pola. 7 trafionych na 21 oddanych rzutów to słaby procent. W całym sezonie Gordon rzuca zaledwie z 38% skutecznością. Miejmy nadzieję, że powróci do dawnej formy.
Pomimo słabego procentu z gry, obrońca Bulls zdobył najwięcej punktów dla swojej drużyny - 18. Za nim uplasowali się J. Smith (16 oczek), Luol Deng (15), Kirk Hinrich i Anders Nocioni (obydwoje po 11 punktów).

Następne spotkanie Bulls grają już jutro z New York Knicks. Miejmy nadzieję, że zawodnicy szybko zapomną o dzisiejszej porażce i pokażą swoje umiejętności przeciwko drużynie Isiah Thomas'a.

Komentarze:

nick:
mail: (optional)
smile: smile wink wassat tongue laughing sad angry crying 

Wpisz kod z obrazka:
Security Image


Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. MichaelJordan.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
sonda
forum2
forum
szukaj

subskrypcja
Jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach w serwisie, wpisz poniżej swój adres email.

Dodaj Usuń
ramka_dol
e-nba.pl
ramka_dol