michael jordan
menu chicago bulls multimedia inne o_stronie
licznik
Jesteś

osobą która odwiedziła stronę
od 27.XII.2001
buttony
Chcesz się wymienić buttonami?
Wyslij maila

megapliki.pl serwis koszykarski
belka
menu

<<< poprzedni artykuł następny artykuł >>>

Wszystko o rodzinie Micheala Jordana

Ojciec, matka, brat, żona, dzieci... Wszyscy wywarli ogromny wpływ na najlepszego koszykarza.

Rodzice

michael jordan mother doloris parents

Ojciec James R. Jordan.

Matka Deloris Jordan.

On kontroler w zakładach General Electric, ona pracownica działu obsługi klientów w jednym z banków Nowego Jorku.

To właśnie za sprawą matki trafił w 1981 roku na uczelnię University of North Carolina. - Ja sam chciałem iść do North Carolina State. Tam grał Dave Thompson, zwany Podniebnym Wędrowcą, którego podziwiałem. Mama kibicowała UNC - przypomina. - Przekonała mnie, abym pojechał do campusu UNC w Chapel Hill i nie zgłaszał się do trenerów koszykówki, tylko zobaczył, jak tam jest, gdy się jest zwykłym kandydatem na studia. Tam zobaczyłem, że oni mają do zaoferowania nie tylko sport, ale też normalne studiowanie - dodawał.

To pani Jordan skłoniła go też, by w 1988 roku - cztery lata po zrezygnowaniu ze studiów na rzecz profesjonalnej kariery - skończył wreszcie studia na wydziale geografii, ze specjalnością kartografia. Nawet u kresu jego kariery w NBA matka przyjeżdżała też z Północnej Karoliny do Chicago, by przed najważniejszymi meczami robić mu jego ulubione jajka na bekonie albo stek z opiekanymi ziemniakami.

michael jordan mother doloris parents

W poprzednim sezonie w Minneapolis ktoś zrobił Michaelowi głupi żart przed meczem z Timberwolves, dzwoniąc z wiadomością, że jego matka jest poważnie chora i trafiła do szpitala. Mike tak się przejął, że... Leśne Wilki wygrały z Bykami.

Ojciec - do którego był bardzo podobny, choć prawie 30 cm wyższy - był dla niego kimś tak ważnym, że prawie trzy lata po jego tragicznej śmierci kierowca Mike'a stwierdził: - To niewiarygodne, ale to właśnie ojciec ciągle pozostaje najbliższym mu człowiekiem.

James Jordan nie opuścił ani jednego meczu syna w czasach szkolnych. Potem niemal żadnego w początkach jego zawodowej kariery. Był na trybunach Chicago Stadium, gdy syn zdobywał swe pierwsze, najbardziej znaczące tytuły. Pozostawali w ciągłym kontakcie. Z czasem jednak głównie za sprawą telefonów, choć ojciec miał więcej czasu po przejściu na wcześniejszą emeryturę.

Za pierwsze zarobione w NBA pieniądze Mike kupił rodzicom nowy dom. Bodaj w 1992 roku podarował natomiast ojcu przepięknego, złotego lexusa. W drugiej połowie lipca następnego roku, miesiąc po tym, jak MJ założył na palec trzeci mistrzowski pierścień, James Jordan został zamordowany przez dwóch nastolatków na parkingu przy autostradzie na pograniczu Karoliny Północnej i Południowej. Powodem napaści był samochód. Ledwie dwa i pół miesiąca później MJ stwierdził ze łzami w oczach, że nie ma już dla kogo grać w koszykówkę, że stracił motywację. Krótko po powrocie do NBA odwiedził jednak w więzieniu jednego z morderców. Dla upamiętnienia ojca, jego imieniem nazwał klub sportowy dla chicagowskiej młodzieży murzyńskiej, którego powstanie sam sfinansował.

"Hang Time: Days and Dreams with Michael Jordan":

"Moimi idolami byli i są rodzice. Nie widzę nikogo, kto mógłby być kimś takim. Ludzie oczekują, że ich idole będą pozbawieni wad, że nie będą robić błędów, że zawsze są szczęśliwi. Nikt tak nie potrafi żyć. Co innego rodzice. Nie są tak dystyngowani jak ikony, niedostępni niczym gwiazdy kina, muzyki czy koszykówki. Nikt tak jak oni nie decyduje o twej życiowej drodze, sposobie myślenia. Szczęśliwy człowiek wyrasta w domu, w którym uczy się od rodziców, jakim człowiekiem powinien być. Pod tym względem miałem szczęście."

Rodzeństwo

Jordan ma czworo rodzeństwa - starszy brat Larry oraz troje młodszych, dwie siostry Delores i Roslyn oraz drugi brat James - odegrało znaczną rolę w jego sportowym życiu. Największą urodzony w 1961 roku Larry.

Był jego pierwszym koszykarskim rywalem w meczach "jeden na jeden" na przydomowym miniboisku, gdy rodzina Jordanów przeniosła się w końcu lat 60. do Wilmington w stanie Północna Karolina, uciekając z nowojorskiego Brooklynu przed wzrastającą przestępczością wielkiego miasta. Może to Larry sprawił, że Mike stał się sportowcem wielkiej miary. - Choć ma tylko 170 cm wzrostu, potrafił wtedy ładować piłkę do kosza z góry. Jego zagrania stanowiły dla mnie inspirację. Nic mnie tak nie mobilizowało, jak chęć dorównania mu - przyznał kiedyś MJ.

michael jordan brother james jordan

To także za sprawą Larry'ego kilkunastoletni Mike zaczął nosić numer 23 na koszulce. - To był najbliższy wolny numer połowy jego numeru 45 - wspominał Michael czasy, gdy bracia Jordan stanowili superduet w szkolnej drużynie Laney High School.

Po powrocie do NBA, wiosną przed czterema prawie laty, MJ zdecydował się nawet założyć na dwa miesiące koszulkę z numerem 45, zanim wrócił do swego 23.

Larry kiedyś wyjaśnił, jak to się stało, że Mike wybujał tak wzrostem ponad wszystkich innych członków najbliższej rodziny (nikt z nich nie osiągnął nawet 180 cm).

- Mike na początku szkoły średniej nie zapowiadał się na tak wysokiego, ale potem w rok urósł kilkanaście centymetrów, a potem jeszcze kilka. On rósł, bo chciał rosnąć, żeby być wielkim koszykarzem - twierdził Larry.

Żona i dzieci

michael jordan family

Żona Juanita, dwóch synów - Jeffrey, Marcus i najmłodsza córka Jasmine.

Niezwykle trudno zebrać informacje na temat kobiet w życiu Jordana. Wiadomo, że jako nastolatek był bardzo nieśmiały. Plotka mówi też, że gdy był już kimś w NBA, poznał bardzo popularną w połowie lat 80. czarnoskórą aktorkę Robin Givens. Miał ich wiązać romans, ale Robin wybrała - zresztą nie na długo - Mike'a Tysona. Poza tym wiadomo tylko tyle, że od 1987 roku najważniejszą kobietą w życiu Jordana stała się południowoamerykańskiego pochodzenia Juanita Vanoy.

Poznali się w jednym z ekskluzywnych lokali Chicago. Ona pracowała w sieci hotelowej telewizji. Miała opinię samodzielnej bizneswoman. Po związaniu się z Jordanem nie porzuciła pracy. Pobrali się blisko rok po pierwszym spotkaniu. Podobno to matka przekonała Mike'a, że Juanita jest właśnie "tą kobietą".

Kilkanaście miesięcy później urodził się ich pierwszy syn, dziś ponaddziesięcioletni Jeffrey (to także drugie imię Michaela). Po dwóch latach przyszedł na świat Marcus, a w 1993 roku - Jasmine, córeczka będąca oczkiem w głowie tatusia. Cała trójka towarzyszyła Jordanowi, gdy w listopadzie 1994 roku odsłaniano jego pomnik przed halą United Center i uroczyście zawieszano pod kopułą sali jego koszulkę z nr. 23.

Najprawdopodobniej to dla dzieciaków w posiadłości Jordanów pojawiła się scenka teatralna i trzy nieduże boiska sportowe.

29 grudnia 2006 roku doszło do przełomowego momentu w życiu Państwa Jordan. Tego właśnie dnia po 17 latach małżeństwa Junita i Michael Jordan złożyli pozew o rozwód. Pozew o rozwód został złożony w sądzie Lake County Circuit. Jak można przeczytać w pozwie głównym powodem takiej decyzji są "nierozwiązywalne różnice, które doprowadziły do nieodwracalnego rozpadu małżeństwa".

michael jordan juanita zona żona wife michael jordan dzieci sons
sonda
forum2
subskrypcja lista mailingowa
Jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowoœciach w serwisie, wpisz poniżej swój adres email.



wyszukiwarka szukaj znajdz
ramka_dol Kliknij i nakarm głodne
dziecko z serwisem
www.MichaelJordan.pl
akcja pajacyk
ramka_dol
ramka_dol